Praca w konkursie ”Ręcznie robiona ramka na Walentynki„.
Autor: Boyarkina Lyudmila Yuryevna, wychowawca, MBDOU „DSKV nr 84”, miasto Brack.
Wspaniały ręcznie robiony prezent zachwyci miłośników. Daje żywe emocje i wrażenia.
Ramka na zdjęcia „Serce i lalki z kapronu”
Aby utworzyć tę pracę, musisz:
- Narzędzia:
- * Pistolet do klejenia;
- * Nożyczki;
- * Małe szczypce;
- * Igły.
- Materiały:
- * Kapron;
- * Sintepon;
- * Nici do szycia;
- * Przędza;
- * Oczy;
- * Rzęski;
- * Cienie;
- * Czerwony materiał - satyna;
- * Tektura;
- * Cienki plastik;
- * Drut.
Realizacja.
Przygotowujemy kapron i syntetyczny winteryzer, z którego tworzymy kulkę do kufy.
Sukienka w kapronie.
Do tej piłki nakładamy syntetyczny zimownik na nos, policzki, usta.
Dokręć plecy, wytnij nadmiar sinteponu.
Wykonujemy nos, usta, oko.
Wykonujemy wszystkie poprzednie kroki, aby utworzyć drugą twarz.
Wklej oczy kawałkami kapronu.
Farbowanie twarzy (gąbki, policzki).
Przyklej oczy.
Tworzymy włosy z przędzy i przyklejamy je do głowy.
Z tektury wycinamy dwa serca, jedno stałe, jedno serce bez rdzenia.
Wytnij ciągłe serce z materiału (większe niż kartonowe serce, aby całkowicie je skleić). Wytnij też serce z materiału, a wewnątrz tego serca nadal wycinamy serce.
Przyklejamy serce szmatką.
Tworzymy serce z syntetycznego winterizera.
Stosujemy do serca z tektury (bez rdzenia, który).
Następnie wytnij rdzeń z serca synteponu.
Przyklej serce syntepon do tekturowego serca i przyklej wszystko satynowym sercem.
Takie puste miejsca na naszą ramkę na zdjęcia się okazują.
Wytnij serce z cienkiego plastiku do rozmiaru naszego wykroju.
Przyklej plastikowe serce do półfabrykatu bez rdzenia.
Następnie wydrukuj żądane zdjęcie, wklej i sklej puste miejsca.
Do ramki dołączamy przygotowane kagańce.
Robimy ręce z drutu.
Owiń je syntetycznym winterizerem.
Dokręcamy uchwyt nylonowy.
Za pomocą igły z nitką zaciskamy palce.
Farbowanie Nagietki.
I przyklej je do naszej ramki.
Udekoruj ramkę do zdjęć według potrzeb.
Gotowa jest piękna ramka w kształcie serca z lalkami na serwetki.
