Konkursowa praca Ludmiły Laurenchikene jest na czas świąt Bożego Narodzenia. Więc wieniec z aniołami i płatkami śniegu może ozdobić Twój dom na wakacje.
„Pomysł na wieniec z zawieszkami przyszedł przez przypadek. Dziewczyny z mojego kręgu zrobiły puste anioły, każda z nich otrzymała złotą tabliczkę z imieniem (aby nie zapomnieć, który z nich jest kim) i poprosiła o umieszczenie jej w moim biurze.
Świąteczny wieniec mobilny „Lecimy”
Do wieńca potrzebujesz:
- gazeta,
- silne wątki,
- złoty i biały blichtr,
- cienkie drewniane patyczki,
- anioły,
- biały gwasz i klej PVA,
- żyłka i wszelkiego rodzaju rzeczy (koraliki, wisiorki, płatki śniegu), które powstały podczas produkcji.
Najpierw patyki są mocowane za pomocą nitki mocno poprzecznie.
Następnie podstawa wieńca mocno wykręca się z gazety. Powinien być nieco mniejszy.
Dla siły można go wzmocnić nitkami lub owinąć taśmą.
Następnie musisz mocno włożyć krzyż do wieńca.
Złoty blichtr musi być owinięty wokół całej podstawy gazety, maskując go.
Biały gwasz zmieszany z klejem PVA, przykryj drewniany krzyż i blichtr na górze.
Tak wygląda anioł Lisa. Głowa anioła to drewniana kula pokryta prostą białą bawełnianą szmatką. Spódnica to zebrana organza. A skrzydła z tyłu - jak ludowa lalka - świąteczny anioł. Z peruki zrobiłem tylko perukę. W rezultacie wszystkie anioły okazały się jak dziewczęta.
Jako dekorację szydełkowałem płatki śniegu według wzorów z Internetu. Tutaj są inni.
Skrobiełem je i naciągnąłem na igły, aby się naprawiły i zachowały swój kształt.
To są takie chwalebne. Uzupełniłem je piórami.
Zawiesiłem anioły dziewczynki (4 sztuki) z każdej strony na żyłce, a mojego anioła pośrodku. I dwie siedziały na szczycie wieńca.
Uzupełniłem komórkę koralikami, szklanymi wisiorkami ze starego żyrandola, nicianymi kulkami ... Tak to - „Latamy”.