Impreza wiedźmy

Kolejna praca dla konkursu z Lisa Guskova, tym razem w nominacji „Wakacje na co dzień”.

„Wakacje w naszej rodzinie są zawsze zabawne i przyjazne. Urodziny to moje ulubione święto. Moja mama jest zawsze bardzo kreatywna w przygotowaniu imprezy! Urodziłem się latem, w czerwcu, więc każde moje urodziny są w naturze. Zawsze jest słoneczna ciepła pogoda! Od 11 lat moja mama i ja organizujemy imprezy tematyczne. I moi przyjaciele czekają na te wakacje! Gdy przyszedł Święty Mikołaj, moja mama wzięła pomysł na wakacje z kreskówki „Oto nasze lato”. Miałem wtedy trzy lata, ale wciąż pamiętam tę zabawną historię. Świętowano balony, tyle balonów i piłek widziałem po raz pierwszy. Wszystkim bardzo podobała się impreza piracka, w której dzieci przebrane za piratów udały się w poszukiwaniu skarbu i uratowania urodzinowej dziewczynki. Piękne zdjęcia zostały zrobione na festiwalu elementów naturalnych, gdzie przebieraliśmy się w ogień, ziemię i wodę. Kiedy dorastałem, mama i ja spędziliśmy impreza wiedźmy, Chcę ci o niej powiedzieć.

Goście byli ubrani w stroje czarownic: długie stare spódnice, szale i czapki czarownic.

Mama była czarnym kotem i gospodarzem imprezy.

Odwiedzili pierwsi goście Muzeum Draculi. Okropny widok, mówię wam! W tajemnicy ujawnię tajemnicę muzeum: czaszkę przywieziono z Turcji (kamień znaleziono na wybrzeżu, z dziurą zamiast oka), cukierkiem w kształcie galaretki, żartem. Serce Draculi jest zrobione z pomidorów, wcześniej usuwając z niego skórkę. Kości Draculi to gotowany duży makaron zalany krwią (keczup). Zgadłeś, że krew w szklance to keczup. Włosy Draculi to niebieska peruka. Nos Draculi rzeźbiony z surowych ziemniaków.

Sam stół był ozdobiony świecami, które zostały wcześniej spalone, aby wywołać uczucie grozy kroplami wosku. Jedzenie jest ukryte za pajęczyną (białe nici do robienia na drutach).

Najbardziej imponujące było „Pokój strachu„. Po jednej stronie nas zasłaniali oczy. Zaprowadzili nas na sofę, na której leżała krypta mumii (mój tata był przykryty prześcieradłem, dowiedziałem się o tym później). Mama kot poważnym głosem zasugerowała dotknięcie części ciała mumii („ to jest noga mumii, to ręka mumii to szyja mumii ”). A teraz najgorsze jest:„ To jest oko mumii! ”, a palec wchodzi w niezrozumiałą lepką zawiesinę (to był jogurt), krzyk sam z siebie wydobywa się z gardła. ujawnić sekret innym.

Przy stole byli inni. ”niesamowite konkursy„Trudno wykrzyczeć świecę.

W innym konkursie konieczne było zbudowanie najstraszniejszej twarzy i opublikowanie przerażającego wycia.

I oczywiście były tańce, tańce „złych duchów”. To były najbardziej „okropne” tańce w moim życiu.

A potem nad brzegiem Wołgi było ognisko i wieczorne pływanie, to moje urodziny w lecie !!! ”

Dzięki Lisie za historię i jej mamie za zorganizowanie tak fajnych urodzin! Myślę, że ten scenariusz przyda się wielu osobom. Jednak preambuła jest również bardzo intrygująca, prawda? Poprosimy o więcej historii?